Kurier Wschodnio-afgański Kurier Wschodnio-afgański
214
BLOG

Legenda o powstaniu miasta Herbulit - stolicy Afganistanu Wschod

Kurier Wschodnio-afgański Kurier Wschodnio-afgański Polityka Obserwuj notkę 1

Dawno, dawno temu na terenach, na których dziś położony jest

Afganistan Wschodni rozciągały się tylko bezkresne pustkowia. Najszybszy człowiek mógł wędrować 70 dni i nie spotkałby drugiego przedstaiwciela gatunku Homo Sapiens Sapiens. Co więcej, nie spotkałby by niemalże nikogo. Na pustkowiu owym żyły bowiem wówczas jedynie surykatki. Lecz człowiek, który jako pierwszy wybrał się aby zbadać te tereny nie posiadała takiej wiedzy i miał nadzieję spotkać po drodze jakąś rdzenną (lub nie) cywilizację. Wędrował wiele, wiele dni. Skończyły mu się zapasy jedzenia, a następnie wody. Gdy był mniej więcej w połowie pustkowia, a był to 71 dzień jego wędrówki na północ, upadł zemdlony na ziemię i zasnął. I byłby to najpewniej jego tragiczny koniec, gdyby odwagi wędrowca nie doceniła Likeun - kapłanka pustyni i  zagubionych na niej ludzi. Wędrowiec, a był to piętnastoletni chłopak, sprawił, że nawet onam, nieugięta córka kapłana Kaluba, spojrzała po ludzku na drugiego człowieka. Ujęła ją wyobraźnie Ahmeda i determinacja z jaką dążył do celu. Celu, którego chyba tak naprawdę do końca nie wytyczył. Iść dalej, coraz dalej, żeby poznać, żeby dowiedzieć się, żeby, w końcu i to, zanieść tą wiedzę do swojej Ojczyzny. Nie wiemy skąd pochodził. A więć pomogła mu, ale nie bezpośrednio, bo tego uczynić nie mogła. Została by zwolniona ze służby kapłańskiej i musiałaby by pójść między innych ludzi, przez pustynię, a nie wiadomo, cyz by do nich doszła, bo gniew Jej Ojca bywał straszny. Przekonało się o tym wcześniej wiele wędrowców. Pomogła mu więc dyskretnie. Wysłała swoje zwierzęta - surykatki, ab y wykopały pod ziemią tunel, do którego wciągnęły chłopaka. Następnie zwilżyły jego usta wodą z podziemnych źródeł dostępnych tylko dla kapłanów. Gdy się obudził napoiły go i nakarmiły owocami Araltu (krainy podziemia z bogatymi sadami i ogrodami warzywnymi). Młodzieniec odpoczął pod ich opieką kilka dni i już miał wyruszyć w drogę powrotną, gdy nagle rozpoczęła się straszliwa burza pustynna, która trwała aż 70 dni. Gdy dobiegła końca, prawda o niej okazała się straszna. To Kalub wydał na Ahmeda wyrok śmierci. Stało się to od razu gdy zorientował się, że ocaliła go Likeun. Skąd się dowiedział zapytacie? Kapłance chłopak spodobał się tak bardzo, że przestała zwracać uwagę na to ile żywności i wody czerpie z Araltu i podziemnych źródeł. Gdy Jej Ojciec dostrzegł nagłe zmiany w lot zrozumiał co się dzieje i zaczął poszukiwać wędrowca, gdy nie mógł go znaleźć (opieka Likeun i kapłana podziemnych źródeł Surykatkusza oraz kapłana naczelnego Araltu - Bermehora), postanowił rozpętać pustynną burzę, aby zabić wędrowca jeśli znajduje się on na powierzchni. Gdy i to nic nie dało, postanowił zaatakować krainę Aralt i znaleźć Ahmeda nawet za cenę zniszczenia podziemnej krainy. Lecz wtedy na drodze stanęła mu wspomniana, chroniąca chłopaka trójka kapłanów - Likeun, Surykatkusz i Bermehor. Ponad głową wędrowca rozpętała się straszliwa walka. Trwała kolejne 90 dni. W tym czasie surykatki na własną rękę, bez żadnego rozkazu, opiekowały się wędrowcem. To są naprawdę inteligentne zwierzęta. Niektórzy powiadają, że umieją mówić. Tak, surykatki - zwierzęta pustyni. 90 dnia walki Kalub padła pokonany. Był ranny, ale obrażenia jakich doznał nie były poważne. Musiał uznać zwycięstwo trójki potężnych przeciwników, ale nie zamierzał poddać się zbyt łatwo. W zamian za darowanie Ahmedowi życia, zażądał, aby ten nie mógł wrócić do domu, lecz musiał postawić miasto nad tunelem, w którym spędził ostatnie kilka miesięcy. Likeun, SUrykatkusz i Berhemor nie chcąc ryzykować dalszej walki i ewentualnej śmierci, któregoś  z nichj zgodzili się.

Dalsza część  tegp artykułu jutro. Niech żyje Wschodni-afgańska Partia Wolności! Niech żyje idea Wielkiego Afganistanu Wschodniego! Niech żyje Wielki Afganistan Wschodni! Ku wzrostowi WAW! 

Szpiegom i innym zwolennikom Szwagra Północnego i/lub Wolnej Republiki Stryjecznej wstęp wzbroniony. W przypadku jakichkolwiek w tej kwestii lista osób niepożądanych w tym miejscu będzie aktualizowana oraz będzie podlegała wszelkim zmianom, które przyjęte będą do zrealizowania. Niech żyje Wschodnio-afgańska Partia Wolności! Niech żyje idea Wielkiego Afganistanu Wschodniego! Niech żyje Wielki Afganistan Wschodni! Ku wzrostowi WAW!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka